Czym są light novel?

utworzone przez | kw. 12, 2017

Po co się powtarzać, skoro na wiki jest wszystko?

Właśnie nie. Opis i na polskiej wersji, i na angielskiej jest dość ogólny, pomija podstawową różnicę między klasyczną japońską powieścią i light novel, a nawet niektóre informacje mogą wprowadzać w błąd – chociażby że “przeciętnie LN ma 50 000 słów” (250-300 stron), gdzie nie ma żadnej reguły (przykładowo I tom Kyoukai Senjou no Horizon ma 543 strony i jest obecnie najkrótszym z serii. IV tom ma natomiast 1153 strony, czyli w tej kwestii prześciga większość powieści).

Japońskie wydania Kyoukai Senjou no Horizon.

Czym light novel się wyróżniają?

W japońskim języku posługujemy się 3 systemami pisma: kanji, hiragana i katakana (ostatnie dwa są zaliczane do kany). Kanji jest spośród nich najbardziej skomplikowany, gdyż jeden znak może mieć wiele znaczeń i w zależności od jego użycia inaczej się go czyta. Z tego powodu ten system jest nauczany przez cały okres szkolny. Najpierw dzieci uczy się kany – sylabiczny zapis tego, co mówimy. Dzięki niej możemy tworzyć m.in. różne części zdań czy odmiany gramatyczne. W japońskich klasycznych powieściach dba się o jak najczystszy zapis, dlatego stosuje się głównie kanji. Light novel są odpowiedzią na zapotrzebowanie młodzieży, która nie zna na tyle dobrze znaków kanji, by móc bez problemu czytać klasyczne powieści. W LN unika się skomplikowanych kanji na rzecz hiragany i katakany. Co ciekawe, w Japonii nie jest rzadkością ponowne wydanie powieści w łatwiejszej do czytania formie. Z tego można już wywnioskować, skąd się wzięła nazwa “lekka powieść” napisana katakaną, w skrócie ranobe (od raito noberu). Ilustracje również są ważną częścią light novel, dlatego w każdym tomie znajdziemy jakieś rysunki, nawet rysowane ołówkiem przez samego autora.

Jak wyewoluowały LN?

Protoplastą LN były wydawane w Japonii powieści pulpowe – tandetne fikcyjne historyjki wydrukowane na tanim papierze. Pierwszymi seriami LN, które zostały dobrze przyjęte przez krytyków, były wydane w latach 80. Arslan Senki i Kronika wojny na Lodoss. W 1993 roku powstała pierwsza seria wydawnicza skupiająca się na wydawaniu light novel – stworzona przez ASCII Media Works Dengeki Bunko działająca do dziś.

Jednak popularność LN zaliczyła niebagatelny wzrost dzięki emisji serialu animowanego Haruhi Suzumiya w 2006.

Od tego momentu zainteresowanie light novel wśród czytelników i pisarzy pozwoliło na powstanie multum znanych i lubianych marek, wiele dostępnych za darmo powieści internetowych (web novel) pisanych latami trafiło pod skrzydła wydawnictw, by przejść korektę i zostać wydane na papierze.

Light novel w Polsce można podpiąć pod powieść młodzieżową, ale charakterystyczny wpływ współczesnej kultury japońskiej na przedstawianą w nich historię pozwala traktować LN jako pewien podgatunek.

LN w Polsce

Pierwszą light novel wydaną w Polsce jest Na skraju jutra (oryg. All You Need Is Kill, 4 czerwca 2014) autorstwa Hiroshiego Sakurazaki, a na jej motywach nakręcono film o tym samym tytule. Zaszczyt ten przypadł wydawnictwu Galeria Książki. Lecz główną iskrą, po której wiele różnych wydawnictw na poważnie zainteresowało się drukowaniem lekkich powieści w Polsce, było wydanie 24 listopada 2014 I tomu Sword Art Online Rekiego Kawahary. Powieść wydano pod skrzydłami wydawnictwa Kotori. Wyniki sprzedaży były na tyle zadowalające, że nieprzerwanie wydawane są kolejne tomy SAO, a wydawnictwo Kotori stara się o licencje nowych powieści.

W związku z sukcesem, jakie odniosło Sword Art Online, wydawnictwa takie jak m.in. Studio JG, Waneko czy J.P. Fantastica podjęły działania w celu wydania kolejnych tytułów w Polsce.

Obecnie nasza ojczyzna może pochwalić się tytułami, które jako pierwsza na świecie wydała w innym języku niż japoński. Są to np. Zerowa Maria i Puste Pudełko (Waneko) oraz Blask księżyca (Kotori).

Zerowa Maria i puste pudełko od Waneko.

Komentarze